O que tá na midia, czyli prasówka
Brazylia a sprawa syryjska: Burhan Ghalioun, przewodniczący Syryjskiej Rady Narodowej, czyli głównego przedstawiciela syryjskiej opozycji, określił Brazylię jako jednego z hamulcowych wobec demokratycznych przemian w jego kraju. Dotychczas Brazylia tworzyła poważne przeszkody wobec naszych działań w ONZ – stwierdził Ghalioun.
W niedzielę amazońskie Pará głosowało w plebiscycie na temat ewentualnego podziału na trzy mniejsze stany. Wygrali przeciwnicy podziału większością 66 proc. głosów. Wyniki były bardzo zróżnicowane regionalnie, co pokazuje, jak ostry jest konflikt między poszczególnymi częściami stanu. W Santarém i Marabá, czyli potencjalnych stolicach nowych stanów Tapajós i Carajás, zdecydowana większość była za podziałem. Aby uspokoić nastroje, gubernator stanu Simão Jatene obiecał większą dbałość o równomierny rozwój Pará. Zobaczymy, jak będzie ze spełnianiem tych obietnic.
Ci, którzy co jakiś czas zaglądają do brazylijskich mediów, wiedzą, że tamtejszym studentom i profesorom dość często zdarza się strajkować (aktualnie trwają co najmniej dwa strajki). Głównym tego powodem jest po prostu korupcja trawiąca almae matres. Ministerstwo Edukacji podało, że obecnie trwają 23 dochodzenia w sprawie zarzutów korupcyjnych wobec rektorów 16 uniwersytetów w 13 stanach. Same liczby pokazują, że Brazylia musi zmierzyć się z systemową „kulturą korupcji”, jak określa zjawisko były prezydent Fernando Henrique Cardoso.
MC
*(port.) Jeśli Bóg tak zechce