Skip to content
Terra Brasilis
  • STRONA GŁÓWNA
  • O NAS
  • BLOG
  • KONTAKT
Site Search
Kultura

Cinema Novo świata się nie naprawi

  • 7 stycznia 201813 maja 2018

Leia em portugûes

“Łzami świata się nie naprawi!” Paulo Martins

„W głowie i na ekranie” ma zaszczyt rozpocząć serię spotkań ze stu najlepszymi filmami brazylijskimi dziełem „Ziemia w Transie/ Terra em Transe”, zajmującym  piątą pozycję w zestawieniu. Film ten trafił na ekrany w 1967 roku i stał się symbolem brazylijskiego ruchu Cinema Novo (o którym pisaliśmy już m.in. tu). Jego reżyser i scenarzysta, Glauber Rocha (1939-1981), do tej pory pozostaje obiektem kultu w brazylijskim środowisku filmowym, które nie szczędzi mu oklasków i zachwytów w publikowanych tu i tam artykułach. Ale zostawmy na boku splendor i uznanie. „Ziemia w Transie” jest, w rzeczy samej, dobrym wyborem dla osób, które po raz pierwszy będą miały okazję zetknąć się z esencją brazylijskiego kina autorskiego, jak również przekonać się w jaki sposób na język filmowy został przełożony jeden z najbardziej burzliwych momentów historycznych Brazylii, kiedy to jej mieszkańcom groził kryzys społeczny, polityczny i ideologiczny.

Glauber Rocha

Zanim Glauber Rocha i spółka rozgościli się na dobre w rodzimej scenerii, brazylijska kinematografia lat 50. miała hollywoodzki sznyt. To wtedy powstało najwięcej chanchadas, produkowanych przez legendarną wytwórnię Atlântida (1947-1959), której produkcje cieszyły się największym sukcesem. Ten gatunek filmowy, mix musicalu i komedii pomyłek, widowiskowy, rozkrzyczany i prozaiczny w wyrazie, przez lata był przepisem na pełne sale kinowe. W kolejnej dekadzie, maleńki odłam widzów chanchada stwierdza, że czas skończyć z komercyjnością i zależnością kolonialną tych „zamerykanizowanych” dzieł. Nadszedł czas na tworzenie kina bardziej autorskiego, kreatywnego i, w cudzysłowie, autentycznie narodowego. Właśnie w tym momencie powstaje Cinema Novo, które to określenie krytycy i uczeni stosują w odniesieniu do filmów wyprodukowanych mniej więcej między 1960 a 1972 rokiem. Ich reżyserowie, wciąż jeszcze„młodzi”(novos), z zapałem zabierają się za poszukiwania nowego typu zależności między filmem, a procesem twórczym (i produkcją). Sala kinowa przestaje być już miejscem rozrywki i wybuchów śmiechu – ma służyć celom pedagogicznym. Kino staje się podstawowym narzędziem projektu uświadamiania „mas”, a więc transformacji kraju. To dzięki tej fuzji powstaną, na początku lat 60. trzy filmy będące kwintesencją rodzimego kina brazylijskiego: „Karabiny/ Os Fuzis” (1963) Ruya Guerry; „Uschłe Żywoty/ Vidas Secas” (1963) Nelsona Pereiry dos Santos; „Bóg i Diabeł na Ziemi Słońca/ Deus e o Diabo na Terra do Sol” (1964), znanego już nam maestro Glaubera Rochy.

Cinema Novo to  w połowie włoski neorealizm (szczególnie jeśli spojrzymy na wybór tematów i okrojone budżety produkcji), a w połowie francuska nouvelle vague (w swojej bardziej obrazoburczej odsłonie widocznej w radykalnych eksperymentach z językiem filmowym). To również nowość  – dzięki kamerze uwolnionej ostatecznie ze statywu, reżyserzy nowego prądu szukali miejsc, które najlepiej odzwierciedlały sytuację społeczną i polityczną tamtego czasu i kręcili o nich filmy niemal bez budżetu. Stąd wzięła się słynna dewiza prądu autorstwa Glaubera Rochy: „kamera w ręce i pomysł w głowie”. Cinemanovistas, podsumowując, odpowiadają za  produkcję dzieł, które były niespotykaną mieszanką intelektualizmu estetycznego z populistycznym przesłaniem. Widownia musiała po raz pierwszy zmierzyć się z obrazem przedstawicieli społeczności „zacofanych”, do tej pory odrzucanych ze względów historycznych i estetycznych: mieszkańców sertão i faveli, czarnoskórych, przedstawicieli marginesu społecznego, robotników, przybyszów z Nordeste; osób, które ze względów politycznych czy kulturalnych znajdowały się poza społeczeństwem.

 „Ziemia w Transie” należy do drugiej fazy Cinema Novo (1964-1968). Film wymyślony i  wyprodukowany podczas dyktatury wojskowej (1964-1985), został początkowo zakazany na terytorium całego kraju. Dopuszczono go do obiegu dopiero po cięciach i zmianach wymuszonych przez cenzurę. Akcja filmu dzieje się na pewnym skrawku ziemi nazywanej Eldorado, w przekonująco wymyślonym przez Glaubera fikcyjnym państwie. Felipe Vieira (José Lewgoy), populistyczny lider lewicy, obejmuje fotel gubernatora prowincji Alecrim i postanawia nie przeciwstawiać się zamachowi stanu przeprowadzonemu przez charyzmatycznego i konserwatywnego polityka, Porfírio Diaza (Paulo Autran). Przyjacielem z dzieciństwa Porfíria jest Paulo Martins (Jardel Filho), główny bohaterem, który przyjmuje rolę narratora i odpowiada za letargiczny nastrój filmu. Po gorącej kłótni z Vieirą, Paulo ucieka z Sarą, swoją kochanką i sekretarką Vieiry, z pałacu gubernatora, i ginie z rąk funkcjonariuszy Diaza. Podczas, gdy z Paula uchodzi życie, widzimy w serii nieostrych i urywanych flashbacków historię jego politycznych i ideologicznych wyborów, które doprowadziły do tej sytuacji.

Choć na pierwszy rzut oka film wydaje się być nieco niejasny i skomplikowany, „Ziemia w transie” to bogaty materiał do dyskusji o zmaganiach, głównie politycznych, Brazylii lat 60. Postać Paulo Martinsa odzwierciedla konsekwencje zamachu stanu – czy to fikcyjnego, czy też prawdziwego z 1964 roku – męczącą walkę o pogodzenie się z porażką ideałów demokratycznych narodu. Porażka, która nie daje spokoju tak Paulo jak i tytułowej ziemi, jest sfilmowana “kamerą w ręce”. Glauber posługuje się nią, by stworzyć własną estetykę transu charakteryzującą się sekwencjami scen typu noir, falującymi i przyprawiającymi o zawrót głowy i torsje. Wrażenie transu prowokuje i potęguje sam akt istnienia widowni, która obserwuje jak pomiędzy odgłosem wystrzałów z karabinów, słynnych walców, oper i jazzu, klasa rządząca jest poddawana demoralizacji. Rozpięci między orgiami i rautami, przedstawiciele klasy politycznej Eldorado okazują się być malowniczy, dekadenccy i aż do przesady żałośni. Uważny  widz jednakże nie  tylko usłyszy krzyk Paula Martinsa  “Łzami świata się nie naprawi!”, ale  i zrozumie ukryte w nim zaproszenie, aby przemyśleć jego aktualność.. “Ziemia w Transie” to synteza cyrku i chaosu politycznego, i to nie tylko latynoamerykańskiego. To zaproszenie, aby przyjrzeć się tematom fanatyzmu, korupcji, i aktualnej rozczarowującej rzeczywistości politycznej Brazylii.  

DOBRA RADA:

  • Nie rezygnuj z oglądania zaraz po wciśnięciu „Play”. Pamiętaj, że wszystkie „rzeczywiste” zdarzenia w filmie ograniczają się do momentu między postrzałem a śmiercią Paula Martinsa. Cała reszta to seria flashbacków sfilmowanych kamerą wykonującą przeróżne akrobacje, co wymaga od widza wielkiej uważności.
  • Nie przegap najbardziej znanej sceny z filmu, w której Paulo Martins patrzy prowokacyjnie prosto w kamerę i w ten sposób zamyka nam/społeczeństwu usta.

CIEKAWOSTKI:

  1. Porfírio Diaz swoje imię zawdzięcza dyktatorowi, który rządził Meksykiem przez 31 lat.
  2. Motto filmu zostało skomponowane z 1, 2, 7 i 8 wersu pierwszej zwrotki wiersza “Ballada” (1935) brazylijskiego poety Mário Faustino (1930-1962). “Ballada” jest elegią, która opiewa samobójstwo poety, któremu nie udaje się zachować czystości duszy w obliczu wszechobecnej demoralizacji.
  3. Glauber umarł przedwcześnie, w 1981, na zapalenie osierdzia. Po śmierci jego ciało zostało wystawione na widok publiczny w Parku Lage, w Rio de Janeiro, który był jednocześnie główną scenerią „Ziemi w transie”.
  4. Martin Scorsese wielokrotnie deklarował swoją miłość do filmów Glaubera. Obaj reżyserzy, mieli okazję się nawet spotkać – między innymi podczas Festiwalu w Wenecji, w 1980. A oto dowód dla niedowiarków: https://www.youtube.com/watch?v=Lw4eT1vhrcw.

_ _

Autorka:

Patrícia Anzini

Tłumaczenie:

Maria Wróblewska

Fot. Noom Peerapong, Unsplash; Glauber Rocha, Wikimedia Commons; cena do filme Terra em Transe, Film Society Lincoln Center

Cykl: W głowie i na ekranie. Recenzyjki stu najlepszych filmów brazylijskich według rankingu Abraccine – Brazylijskiego Stowarzyszenia Krytyków Filmowych

W głowie i na ekranie
Não se muda o mundo com Cinema Novo
terrabrasilis.fund

Kino
1 COMMENT
  • Skazany na opór - Terra Brasilis
    4 lutego 2018 at 9:49 pm
    Odpowiedz

    […] do zdobyczy estetycznych i eksperymentalnych rodzimego (wiwat Cinema Novo, Glauber Rocha i spółka) oraz zagranicznego kina fabularnego lat 60 (wiwat francuskie cinéma […]

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze posty

  • Brazylijskie Candomblé – historia, rytuały i wyzwania
  • Demokracja w mundurach, czyli niekończący się eksperyment w historii Brazylii.
  • Stulecie powstania pierwszego brazylijskiego uniwersytetu – sto lat walki o dostęp do powszechnej edukacji wyższej i do prowadzenia badań naukowych

Wyszukaj według tagów

Afrobrazylijczycy Architektura armia badania naukowe bolsonaro dyktatura edukacja Ekologia Gospodarka Historia Igrzyska Olimpijskie Impeachment Indianie Internet Język Kino Konkurs Książka Kuchnia Literatura militaria Mundial Muzyka nauka Podróże Polonia Protesty Przegląd Prasy Religia szkolnictwo wyższe Sztuka Taniec uniwersytet W mediach wojny wojsko wojskowośc Wybory Wydarzenia

Polub nasz fanpage

Fundacja Terra Brasilis

Poznaj naszą książkę

Dowiedz się więcej
Zobacz, gdzie kupić

Kategorie

  • Inne 24
  • Kultura 152
  • Polityka 107
  • Społeczeństwo 190

Archiwum

Newsletter

Copyright © 2016 by Fundacja Terra Brasilis. All Rights Reserved.

Znajdź nas na Facebooku
© 2013-2016 Fundacja Kultury Brazylijskiej Terra Brasilis NIP 5342486770, KRS 0000400459 ul. Lilpopa 36/8, 05-840 Brwinów Logo: Jakub Sudra, http://sudragrafika.com/
Theme by Colorlib Powered by WordPress