ROCK IN RIO, Globalny Festiwal
(portugalska wersja tekstu/versão portuguesa do artigo)
Choć brakuje jeszcze ośmiu miesięcy do inauguracji Rock in Rio 2015 w Brazylii, silniki chodzą już na pełnych obrotach. Trzydziestą rocznicę festiwalu zaszczycą wielkie nazwiska: na Scenie Światowej wystąpią Katy Perry, A-ha, Queens of Stone Age i System of a Down, zaś na Scenie Sunset potwierdzono już obecność Johna Legend. Inni wykonawcy, tacy jak Nightwish czy nawet Roberto Carlos, są brani pod uwagę. Rock in Rio 2015 odbędzie się między 18 a 27 września, a bilety z przedsprzedaży już się wyczerpały. Druga tura rozpocznie się w kwietniu tego roku.
Roberto Medina, przedsiębiorca z branży muzycznej i reklamowej, nie był zadowolony ze stanu, w jakim znajdowała się brazylijska scena muzyczna i miał pomysł zorganizowania wydarzenia, na które przyjechałyby zespoły światowej sławy. Przed Rock in Rio, niewielu artystów odważyło się występować w Brazylii – rządy wojskowych do tego nie zachęcały.
Pierwsza edycja Rock in Rio zbiegła się z początkiem procesu redemokratyzacji Brazylii w 1985 roku. Roberto Medina chciał w ten sposób uczcić odzyskaną wolność. Festiwal naznaczył całe pokolenie młodych ludzi, bawiących się do muzyki Queen, Iron Maiden, Ozzy Osborne’a, AC/DC, a także miejscowych artystów, jak Gilberto Gil, Rita Lee, Paralamas do Sucesso i Barão Vermelho. Dzięki Rock in Rio stworzono “Miasto Rocka” w dzielnicy Jacarepaguá, a Brazylia i Ameryka Południowa trafiła do programu tournées muzyków światowej sławy.
Posłuchaj Queen – “Love of my life” na Rock in Rio 198
Według twórcy festiwalu, po pierwszej edycji on i jego brat (Rubem Medina, polityk aktywny w stanie Rio de Janeiro) odczuli niechęć ówczesnego gubernatora, Leonela Brizoli, który nakazał zniszczyć „Miasto Rocka”, co uniemożliwiło powtórkę festiwalu, planowaną na 1987 roku. Dopiero w 1991 odbyła się druga edycja, tym razem na stadionie Maracanã, wtedy największym na świecie. Rock in Rio stał się multikulturowy i zróżnicowany, obok brazylijskich gwiazd jak Sepultura, Titãs, Capital Inicial, Alceu Valença wystąpili A-ha, Run-DMC, Judas Priest, Faith no More czy Megadeth czy Guns n’Roses:
Mimo sukcesu, na kolejny Rock in Rio trzeba było czekać aż dziesięć lat. Tym razem winnym był kryzys ekonomiczny, który uniemożliwił zebranie środków na wydarzenie, a także utrudnił znalezienie patronów dla wydarzenia.
Festiwal wrócił do „Miasta Rocka” w Jacarepaguá, a obok weteranów, jak Iron Maiden z wideo poniżej, wystąpiły nowe gwiazdy: R.E.M, Foo Fighters, Oasis, czy nawet Britney Spears (!). Nowością był też projekt “Por um mundo melhor” (“Dla lepszego świata”) na rzecz walki z problemami społecznymi i środowiskowymi, poprzez edukację i wspieranie społeczeństwa obywatelskiego. Symbolem tego były trzy minuty ciszy na otwarcie festiwalu, w których uczestniczyło 3,5 tys. stacji radiowych i telewizyjnych transmitujących wydarzenie.
W 2004 Rock in Rio dostaje skrzydeł i ląduje w Lizbonie, która dorobiła się własnego “Miasta Rocka” w parku Bela Vista. W opisywanym przez światowe media wydarzeniu nie mogło zabraknąć portugalskich wykonawców, jak Xutos e Pontapés, Rui Veloso, Mariza i João Pedro Pais. Obok nich, światowi giganci jak Paul McCartney, Peter Gabriel czy Metallica:
Na brzeg Tagu wysiadła także inicjatywa „Por um mundo melhor”, i zagościła na dobre – przy okazji kolejnego festiwalu w Lizbonie, dwa lata później, organizatorzy zebrali 700 tysięcy dolarów na cele charytatywne, zobowiązując się do posadzenia 118 tysięcy drzew w dziesięć lat. Jedną z gwiazd festiwalu 2006 była Brazylijka Ivete Sangalo. Poniżej możecie usłyszeć m.in. „Chorando se foi”, czyli „Lambadę”.
W roku 2008 Rock in Rio rozszerza się o kolejną europejską stolicę – w madryckim Arganda del Rey dwa kolejne letnie weekendy na przełomie czerwca i lipca uświetniali m.in. The Police, Bob Dylan, Amy Winehouse, a także Alejandro Sanz, Shakira i Manolo García. Festiwal nie zapomniał także o swojej odpowiedzialności społecznej – w Hiszpanii także zbierano fundusze dla lepszego świata.
W tym samym roku odbyła się trzecia portugalska edycja festiwalu, podwójnie innowacyjna. Po raz pierwszy Rock in Rio zbliżyło się do świata mody, organizując pokazy w trakcie dnia. Zainaugurowano też scenę Sunset – przestrzeń przeznaczoną na jam sessions i interakcję między muzykami. Pomysł chwycił i scena ta jest obecna po dziś dzień.
Duet Lizbona-Madryt zagrał tak dobrze, że dwa lata później postanowił zagrać bis. W przypadku Lizbony warto odnotować występ diwy fado Marizy (wideo poniżej), oba festiwale zaś w części charytatywnej skupiły się na przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym.
Rock in Rio nie zapomniał o swoich korzeniach i w 2011 roku, po kolejnej dziesięcioletniej przerwie, wrócił do miejsca, w którym się rozpoczął. Pobił przy tym rekord – Youtube zanotował 3 miliony widzów podczas transmisji koncertu Metalliki na żywo. W Cidade Maravilhosa po raz pierwszy zorganizowano scenę Sunset, a także Rock Street – zainspirowaną Nowym Orleanem. Z występów tej edycji szczególnie warto obejrzeć francusko-brazylijskie połączenie Les Tambour du Bronx i Sepultury:
Odtej edycji wreszcie udało się zachować taką regularność, jaką twórca festiwalu założył od początku – w 2012 miały miejsce kolejne festiwale w Lizbonie i Madrycie, a rok później czwarty „Rock” w Rio de Janeiro. Według Roberty Mediny, córki twórcy i aktualnej producentki festiwalu, następne edycje festiwalu również będą miały miejsce co dwa lata.
W obu przypadkach wprowadzono kolejne nowinki – w Europie stworzono scenę Street Dance i przestrzeń dla muzyki elektronicznej. W Brazylii zaś festiwal zainspirował inne formy sztuki: w teatrach można było obejrzeć„Musical Rock in Rio”, a na Sambodromie szkoła Mocidade Independente de Padre Miguel zaprezentowała utwór “Eu Vou de Mocidade com Samba e Rock in Rio”:
W zeszłym roku lizboński Rock in Rio świętował swoje dziesięciolecie m.in. z Rolling Stones, Robbiem Williamsem, Lorde i Capital Inicial. Tego roku w maju zaś rozszerzy się o kolejny kontynent: w Las Vegas na trzech scenach wystąpią między innymi No Doubt, Metallica, Bruno Mars i Mana, zaś Rock Street będzie zorganizowana w trzech tematach : Rock Street Brazil, Rock Street USA i Rock Street UK.
Bez wątpienia, Rock in Rio stał się ogromnym festiwalem: 150 tysięcy pracowników, ok. 23 milionów dolarów zebranych na projekt charytatywny, 2 miliony zainwestowane w programy społeczne. Sam festiwal obejrzało 7 milionów widzów na miejscu i 1 miliard poprzez transmisje w TV i internecie. Wszystko to sprawia, że o Rock in Rio możemy mówić jako globalnym festiwalu, równorzędnym wobec mistrzostw świata w piłce nożnej czy olimpiady. Łatwość komunikacji zmniejszyła odległości i zniosła bariery. Dzięki temu dziś możemy oglądać na żywo artystów, którzy kiedyś nawet by nie pomyśleli o odwiedzeniu Brazylii. Festiwal był prekursorem w tym sensie, miejscem spotkania, rozrywki, teraz otwartym dla widzów z całego świata.
Więcej informacji o historii i obecnej edycji brazylijskiego festiwualu można znaleźć na http://rockinrio.com/rio/
Edycja amerykańska jest dostępna na stronie: http://rockinrio.com/usa/
_ _
José Fernando S. Monteiro, 34 lata, absolwent studiów z zakresu historii, komunikacji i muzyki, obecnie na studiach podyplomowych z historii imperium portugalskiego na lizbońskim Universidade Nova.
Tłumaczenie: Marek Cichy