Co się nie śniło filozofom?
Dziękujemy wszystkim naszym gościom za tak liczne przybycie na film „Benza Deus – Benzedores de Araguari”. Pokaz – zarówno filmu jak i nakręconej przez Agatę Błoch krótkiej opowieści zza kulis, uważamy za bardzo udany.
Szczególne podziękowania należą się też naszemu ekspertowi, którym była dr Renata Siuda-Ambroziak z CESLA UW. Dziękujemy również naszym partnerom – Yerbaciarni Terere, restauracji Browar de Brasil oraz Południkowi Zero, który udostępnia nam przestrzeń do organizacji spotkań.
Na wstępie Katarzyna Osińska i Natalia Magreta z Fundacji Terra Brasilis opowiedziały o swoich doświadczeniach przywiezionych z Brazylii oraz o tym jak kształtuje się sytuacja religijna w tym kraju. Film pozwolił nam poznać jedną z najstarszych tradycji brazylijskich, która istnieje aż do dziś – uzdrowicieli. Dowiedzieliśmy się dlaczego zostali wybrani i co sprawiło, że są uzdrowicielami, oraz co ich zdaniem należy robić w chwilach, gdy dręczą nas problemy zdrowotne. I wreszcie, w niezwykle porywającej opowieści dr Renaty Siudy-Ambroziak usłyszeliśmy o tym jak różnorodna, a jednocześnie otwarta jest brazylijska religijność. Chyba tylko w tym kraju spotkamy rodziny w których żona to wierząca i praktykująca Żydówka, mąż – katolik jednocześnie uczestniczący w rytuałach Candomblé, a każde z ich dzieci jest innego wyznania.Głęboka religijność łączy się też z dużą tolerancją i otwartością na innych. Nie ma w tym nic dziwnego – Brazylia to kraj, którego obywatel wyznanie zmienia średnio dwa razy w życiu. Trudno też znaleźć kogoś kto żyje według zasad jednej tylko wiary; katolicyzm często łączony bywa z Candomblé, a różne religie protestanckie mieszają się ze sobą. Powstają nowe odłamy – częściowo z potrzeby serca, częściowo – finansowej.
Na koniec cytujemy radę dr Renaty Siudy-Ambroziak: „Jeśli jedziecie do Brazylii, pojedźcie do tego kraju naprawdę. Leżenie na plaży i wychodzenie od czasu do czasu z hotelu nie ma nic wspólnego z poznawaniem nowych miejsc. Idźcie do ludzi, rozmawiajcie i uczcie się innych kultur. Lecz pamiętajcie o jednym: nie uczestniczcie w obrzędach których nie rozumiecie i nie idźcie tam, gdzie Was się nie zaprasza. Są bowiem na tym świecie rzeczy, o których nie śniło się nawet filozofom.”